Mimo tras z gwiazdami, m.in. u boku Rammstein, Pantery czy Slipknot, nigdy nie zyskali wielkiej popularności: po prostu biją za mocno, by podobało się masom. Sami za to są nie do zarąbania – nie bez powodu tytuł wydanej w 2020 roku płyty Raging Speedhorn brzmi "Hard to Kill", a okładka przedstawia postać dzierżącą w dłoniach solidnych rozmiarów młot. Od dwóch dekad grają najlepszą w Europie miksturę sludge metalu, hardcore'a i nu-metalu. Jest brutalnie, ciężko i z niewiarygodnym groovem, który na koncercie oznacza amok – na scenie i pod nią.
Wystąpią też
Zapisz się do newslettera
Odwiedź nasze profile społecznościowe
Organizator festiwalu